piątek, 20 lipca 2012

To tylko deszcz nie moje łzy

Hej. ;) Pozbierałam się. Muszę przyznać, że się pozbierałam. Przełomowym momentem był późny wieczór poniedziałkowy. Wypłakałam się w poduszkę i pogadałam sobie z Łukaszem. Stwierdził, że strasznie szkoda, że mnie na ognisku nie było. Wszyscy podobno liczyli, że będę. Andrzej też pytał się dlaczego mnie nie było i miał pretensje, że nie przyszłam, bo przecież "wszyscy na mnie czekali". Tak, jakieś deja vu rozmowy z Łukaszem. xD Z tym, że za Chiny nie wiem, dlaczego Łukasz parenaście razy podkreślił imię Sławek... Cóż, nie będę się w to wgłębiać.
Jeśli chodzi o jakiekolwiek rozejmy, to narazie jest ich całkowity brak. Ok, może i jestem uparta, ale przecież nie mam za co przepraszać, więc przepraszać nie będę. Odczekam. Może się coś zmieni, może nie, ale wiem jedno, że ja napewno kolejny raz pierwsza ze zgodą nie wylecę. Zresztą niby dlaczego miałabym być to ja? Wyszłoby na to, że czuję się winna, a nie przecież wcale tak nie jest. -,-
Z nową klasą licealną, a właściwie z jej częścią, wstępnie umówiliśmy się na spotkanie 3 sierpnia. Będzie ciekawie. Byleby tylko przyszło dużo osób. Co do siedzenia w ławce, to zgadałam się z Agatą, więc już się nie muszę o to martwić. Aga jest bardzo fajna, miła i strasznie podobna z charakteru do mnie. ;D A jeśli chodzi o pozostałe pogaduszki, to rozwijam znajomość z Maćkiem. Miło nam się razem pisze i śmieje, i jak zrobi się ładniejsza pogoda to mamy się spotkać na rowerach w Sz. xD
Niektórzy chłopaki z mojej gimnazjalnej klasy chyba zakładają haremy. o.o Rozkręcili się na tych wakacjach, nie powiem... Szok, niedowierzanie, szok. I tak ogólnie, to rozwinęli się na polu uczuciowym ci, którzy idą do I LO. Czuję, że będzie ciekawie po wakacjach. xD
Pogoda jest średnia, ale nie jest tak źle. Wczoraj przekonałam się jeszcze głębiej, że wszyscy budowlańcy to skończeni, wynaturzeni, obleśni erotomani. ;o Idę sobie z kulturą do sklepu, a niżej mojej sąsiadki dwaj budowlańcy nagle zaczęli na mnie gwizdać i krzyczeć "hej, lala!". Później mijali mnie tym swoim "super wozem", trąbili na mnie i mi machali. No normalnie nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Nienawidzę czegoś takiego. Nigdy więcej nigdzie sama nie pójdę jak będę widzieć jakiś remont. Nie ma bata. Jeszcze ani razu spokojnie koło budowlańców nie przeszłam. ;x
Mam zamiar wyciągnąć tatę w niedziele do Art Kina do K. na 'Epokę Lodowcową 4' w 3D. Trzymajcie kciuki, żeby mi się udało. :D Nigdzie nie jadę, to chociaż to mi się od życia należy. :D Z dziewczynami mamy iść do kina w sierpniu. A i taki rodzinny wypad się przyda. Zawsze to się też tak przy okazji na coś tatę naciągnie, a swojej kasy się nie ruszy... --, Tak, wiem, jestem okropna. xD
Ogólnie panują nudy, więc sensacji nie mam. Kończę to przynudzanie i do napisania! ;*

10 komentarzy:

  1. NN na lover-kiss.blog.onet.pl zapraszam! <3.

    OdpowiedzUsuń
  2. NN na jelly.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. NN na lover-kiss blog.onet.pl zapraszam!;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że w nowej klasie będziesz miała fajnie, a co do ogniska, to jak nie tym razem, to innym się z nimi spotkasz ; )
    Pozdrawiam ; * http://diary-justysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tam. Nie było cię i trudno. Tak jak poprzedniczka uważam, że będzie jeszcze inna okazja ;) Taa budowlańcy <3 Dojeżdżam do szkoły pociągiem i pewnego miłego poranka jedne z remontujących przejście podziemne chciał mnie znieść po schodach, bo było mokro -.- Faceci!
    Pozdrawiam An.

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie NN:* lover-kiss.blog.onet.pl zapraszam!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. http://sizeofrestlessness.blogspot.com/ to coś więcej niż blog. To kawałek internetu niepozornej dziewczyny, która ze swoich wspomnień tworzy dziwne i lekko pzerażające historie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na nową notkę : ) http://diary-justysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczny blog. zapraszam do mnie. mam nadzieję, że skomentujesz^^ hanusss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na nową notkę : ) {http://diary-justysia.blogspot.com/}

    OdpowiedzUsuń