piątek, 6 lipca 2012

Za późno już byś zatrzymał mnie

Hej. xD Moje wakacje jakoś mijają. Nie jest super ciekawie, ale nie jest też nudno. Jest za to potwornie gorąco. Ale nic, jakoś wytrzymuję. ^^ We wtorek mamy ognisko klasowe. W sumie nie wiem czy to można nazwać ogniskiem klasowym. Może lepiej "ognisko tegorocznych absolwentów"? Chyba tak...
Wczoraj miałam ogromnego stresa, bo nie wiedziałam, gdzie mnie przyjmą i czy mnie przyjmą. Nie spałam już od szóstej. Wyniki miały być o 12:00, ale były wcześniej. Ja o swoim wyniku dowiedziałam się od... mojej byłej już wychowawczyni w sklepie. Dostałam od niej SMS-a. Ucieszyłam się strasznie. Czyli już oficjalnie mogę powiedzieć, że jestem uczennicą I LO w J. na prof.: biol-chem-fiz. xD
Dziś byłam zawieźć świadectwo i wyniki egzaminu gimnazjalnego. Popatrzyłam także na listę przyjętych do mojej klasy. Otóż moja klasa jest najciekawsza. ;D Z tego co pamiętam, to chłopaków i dziewczyn jest prawie po równo (chyba więcej jest dziewczyn. O dwie czy trzy), ale mam też obcokrajowców. Znaczy tych, co mają obce pochodzenie. Jeden Szymon jakiś tam (brzmi mi po chińsku) drugi Oliver Anthon coś tam (brzmi mi po francusku). Ten z chińskim nazwiskiem, zwany przeze mnie Ulrich von Jungingen (bo ma w nazwisku "von", a nie pamiętam reszty), podobno (wersja Marcina) jest murzynem. W wersji mojego taty jest on Wietnamczykiem, bo Wietnamczycy w J. mieszkają. Murzyna jeszcze w J. nie spotkałam nigdy. No, obojętne, ale chyba wolałabym Wietnamczyka. Uwielbiam skośne oczy. :D A co do tego "Francuza" to mam nadzieję, że będzie przystojny, bo jego nazwisko brzmiało bardzo francusko, dźwięcznie i w ogóle, a ja mam słabość do Francji. <3 Aha, aha, zaczyna się. xD Ale jak narazie to w klasie nie znam nikogo z tych 31 osób (bo siebie nie liczę). ;< Fuck! Mam nadzieję, że będzie jakieś spotkanie integracyjne na wakacjach.
A kuzynek dostał się do mat-fiz-inf w I LO. Będę mieć rodzinnie w szkole. <3
Później poszłyśmy z Jasią do sklepu. Kupiłam sobie dwie bluzki. Jedną w Pepco, a drugą w Butiku. No i lakier do paznokci w Rossmanie. ;D Wróciłam styrana i zmęczona, bo było takie gorąco. I chamstwo w biały dzień! Bilet do J. już podrożał na 3,20zł z 3zł. No normalnie... Nie mam słów. Za chwile będzie po 4 zł. Zdzierstwo! ;x
Później idę sobie do domku, a tu jedzie ksiądz. Zatrzymał się i podwiózł mnie do domu, hahaha. xD Nie ma to jak znajomości. Babcia się tak śmiała, że nie wiedziała, że ja mam takie układy. --,
Cóż jeszcze mogę napisać... Chyba już nic nie ma jakiegoś istotnego. ^^ Grzmi. Głupio, że grzmi. -,-' Aha! Zaczęłam oglądać "Czystą krew". Maaatkoo, pierwszy odcinek a już się dupcą kochają. Nie to żeby mi się sceny nie podobały ( xD ), ale no... Okoliczności tego zbliżenia były dziwne. Oglądając jak się babka bzdzi z wampirem? No hello! To jest dość dziwne, ale jak to ogarnę, to może coś wyniknie z tego. ^^
Zostawiam Was z piosenką Juli i do napisania! ;*

6 komentarzy:

  1. Fajnie, że się dostałaś tam gdzie chciałaś, ale szczerze mówiąc jest to trudny kierunek, ale mam nadzieję, że sobie na nim poradzisz ; )
    Pozdrawiam ; * http://diary-justysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję! ja również dostałam się na profil, na który dostać się chciałam. nie jest to ścisły, a bardziej humanistyczny kierunek, choć mówią że to podchodzi pod lingwistykę :D mam na myśli profil europejski, czyli wos-geogr-ang.

    pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję! Klasa zapowiada się ciekawie ;D Ten z von, może ma coś z Holendra? Oni mają 'von'. Profil masz trudny, tzn. wszyscy nauczyciele mówią, że to dla pracowitych, bo duuuużo nauki ;) Ja mam bardziej umysł... lotny xD Powodzenia! Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Pojawiła się nowa,imprezowa notka na lover-kiss.blog.onet.pl,a w niej coś dla Ciebie!Zapraszam;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na nową notkę http://diary-justysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam serdecznie na NN na blogu Bananowy ;) Liczę, że wpadniesz ;*

    OdpowiedzUsuń